Nie wiem czemu ma służyć ilość krojów, które zastosowano, zapalająca się po najechaniu karbidówka (myślałem, że na coś mnie przekieruje).
W stronie głównej funkcjonuje wewnętrzne skrolowanie z przeglądem aktualności. Do tego okno, w którym je umieszczono, jest za małe. Całość wygląda pretensjonalnie i po prostu szpetnie.
Już o tym pisałem chyba przy okazji Muzeum Zapałek, ale nie przestanie mnie to drażnić: dobór zdjęć z tzw. wydarzeń. Moim zdaniem umieszczanie zdjęć polityków czy innych notabli na własnej stronie tylko dlatego, że przybyli i tak naprawdę zrobili sobie dobry PR, świadczy tylko
o prowincjonalności naszych instytucji kulturalnych. Druga sprawa,
że z takiego zdjęcia chyba nikt nie jest zadowolony:
Przeglądając galerie zdjęć na opisywanej stronie co chwila trzymałem się za zęby: ich jakość jest po prostu beznadziejna, robione są przez amatora i to początkującego, sprzętem też raczej niskiej jakości (skoro przy tak małej skali powiększenia widać koszmarne szumy i "plastikowość").
No i typowe, naprawdę koszmarne, błędy typograficzne. Znowu nieszczęsny bloki związane z nim dziury w tekście, wiszące spójniki
i długość wersów przy małym stopniu pisma. Wszystko to dopełnia obrazu totalnej katastrofy tej witryny, przy jak mniemam pełnym zadowoleniu samej instytucji jak i dużej części odwiedzających internautów niestety.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz